MAGICZNE SCIERECZKI
GLOV
Mam nieodparte wrazenie ze wciaz tylko narzekam tutaj.
Dzisiaj postanowilam zerwac z ta tradycja i pragne pochwalic pewiem gadzet(?) kosmetyczny, w dodatku jeszcze polskiej produkcji.
O tym produkcie uslyszalam po raz pierwszy od dziewczyn na yutube, ktore otrzymaly w jakims pudeleczku takie cos na palec i zmywaly tym makijaz, a potem zobaczylam zestaw (juz wiekszych) w Tk maxx ktory kosztowal (chyba) £8, ale go zignorowalam. Nastepnym razem kiedy bylam w tym sklepie byl przeceniony na £5. Postanowilam zaryzykowac i musze przyznac ze od pierwszego uzycia jestem zachwycona ta sciereczka. Kupilam wiekszy zestaw w ktorym byly trzy produkty; najwiekszy, ktorego w tej chwili uzywam, mniejszy do zalozenia na dlon, i malutki na palec- oba jeszcze w opakowaniu.
Osobiscie nie wierze ze cos zmyje mi makijaz natychmiast, z ta sciereczka tez tak jest ze trzeba troszeczke potrzec, wyplukac, wiadomo brudna cala w podkladzie nie bedziemy myc twarzy.
Ale zmywa ona tak makijaz ze w zyciu chyba zaden produkt mi tak pozadnie nie usunal wszystkiego z twarzy.
Musze tu jednak zaznaczyc ze skora jest tak dobrze oczyszczona ze musze natychmiast nalozyc na nia cos nawilzajacego, bo mam bardzo nieprzyjemne uczucie sciagniecia.
Sciereczkami jestem zachwycona!
Jedyny minus jaki widze to to ze ciezko z niej zmyc pozostalosci makijarzu. Trzeba dobrze wetrzec w nia mydlo i porzadnie plukac, ale jak widac na ostatnim zdjeciu mozna wszystko z niej usunac, a uzylam jej juz ponad dziesiec razy i nie jest odbarwiona i nie widac zadnych pozostalosci makijazowych.