sobota, 27 kwietnia 2013

Wracam do zycia?

Ok, mamy w koncu wiosne, choc temperatury w Londynie znowu spadly, mi cisnienie chyba tez, dlatego moge napisac cos bez plucia jadem.
Zawsze chyba interesowalam sie kosmetykami ale dopiero od kilku lat zaczelam sie interesowac ich skladem, a wlasciwie substancjami trujacymi ktore sa w nie pakowane wiec jesli jakas pannica na you tube albo blogu tlumaczy mi ze powinnam kupic cos bo bosko pachnie i parafina jest dla mnie zdrowa a SLS i silikony nie robia krzywdy, to wybaczcie ale mna trzesie.
OK,zaczelam pluc jadem, wiec skasowalam co napisalam, ale prosze nie wmawiac innym czegos o czym same nie mamy bladego pojecia, zostawmy to ludziom ktorzy sie na tym znaja, choc szczerze mowiac oni nie  bardzo  chca sie ta wiedza z nami dzielic.
Ze swojej strony moge powiedziec, ze staram sie uczciwie czytac aby poszerzyc swoja wiedze, wiedzac ze dzisiejsze informacje jutro moga byc nieprawda.
Co do zapachow to ile z nas wie o tym ze wiekszosc producentow kosmetykow kupuje gotowe mieszanki zapachowe, a produceci tych mieszanek zaslaniajac sie tajemnica nikomu nie musza udostepniac listy skladnikow ktore moga byc trujace lub uczulajace, wiec prosze mi wybaczyc ze nie bede sie zachwycac produktem gdzie w skladnikach wystepuja "perfum". Malo kto wie ze sztuczny musk byl dopuszczony do sprzedazy jeszcze dlugo po tym jak stwierdzono jego trujace wlasciwosci.
Takim oto optymistycznym akcetem chce zakonczyc dzisiejszy wpis.
Ps. mialam dolozyc zdiecie dwoch szamponow bez SLS gdzie na drugim miejscu
takowe skladniki sie znajduja, ale niestety zdiecia robilam z ukrycia i wyszly za ciemne i nic nie widac.

Wiem ze ktos moze oskarzyc mnie o oblude bo jestem maniaczka lakierowa, a jak wiadomo lakiery to sama chemia, ale przymajmniej wszyscy o tym wiedza i produceci nie udaja ze jest inaczej , podczas gdy produceci kosmetykow szczegolnie tych do pielegnacji wmawiaja nam cos innego. Opakowania balsamow, kremow, maselek itd krzycza do nas "organiczne" i "naturalne" itd podczas gdy sa napchane samymi chemikaliami a jakis olejek czy wyciag znajduje sie na samym koncu czyli jest go mniejniz 1%.
Dosc, dosc, my i tak mamy lepiej bo w naszej starej Europie istnieja bardziej ostre przepisy niz w USA lub w Chinach- tu pragne pogratulowac wszystkim ktorzy kochaja zwierzeta i kupuja kremiki BB i inne specyfiki      .
Barzdzo przepraszam jesli ktos poczol sie obrazony, autorka nie miala takigo zamiaru.
Zycze milego dnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz