środa, 30 października 2013

JESIENNI ULUBIENCY

Konczy sie pazdziernik, nadchodzi najbardziej ponury dla mnie miesiac.
 Wraz z nastaniem chlodnych dni zmieniaja sie tez potrzeby naszej skory, zmieniamy kolory  makijazu.
A oto kilka produktow ktore bardzo polubilam w ostatnim czasie;


Z.palette, pusta paletka w ktorej moje pojedyncze cienie znalazly domek, bardzo wygodna, wytrzymala, naprawde warta uwagi.



 Puder mineralny PUR MINERALS SPF15, 8g Porcelain, fajne opakowanie z lusterkiem, bardzo dobrze sie naklada i pomimo ze mam rozszerzone pory, nie wchodzi w nie i ich nie podkresla. Sprawdza sie przy mojej tlustej, wrazliwej skorze.



 Pomimo zawartosci alkoholu, sprawdza sie gdy skora jest podrazniona, szczegolnie gdy wracam do domu a na zewnatrz  wiadomo; wieje i zimno. Pachnie delikatnie rozano, dobrze rozpyla (?), szybko sie wchlania. Godny polecenia, zwlaszcza o tej porze roku.




Pomimo ze pije duzo wody, harbaty ziolowej i owocowej i stosowania maseczki nawilzajacej moja skora jest przesuszona. Slyszalam duzo dobrego o kwasie hialuronowym postanowilam wiec go wyprobowac.
Serum to stosuje od niedawna, ale juz moge powiedziec ze sie u mnie sprawdza i pomimo ze jest polecane do cery suchej, pani w sklepie powiedziala ze mozna je stosowac i na tlusta/wrazliwa. Serun nakladam pod krem, makijaz sie dobrze trzyma, nic sie nie walkuje, pomimo ze pozostawia na skorze lekko klejacy film.




Teraz cos do kapieli; olejek rozany, pachnie bosko, wystarczy kilka kropli a cala lazienka pachnie jak rozany ogrod. Po kapieli skora jest gladka, sprawia wrazenie nawilzonej, nie musze juz nakladac zadnego balsamu, ale nie zostawia kleistej mazi na skorze jak potrafia olejki.
 Po za cena, jedynym minusem jest to ze latwo z nim przesadzic.

Teraz cos niekosmetycznego;

Pyszna herbata instant, mozna dodac gorace mleko badz wode.
Naprawde bardzo smaczna i rozgrzewajaca, polecam na jesienne wieczory; (91kalori/kubek)



Zawsze swieza salata;
 
Pozdrawiam cieplutko...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz